Wczoraj rodzice zrobili grilla i przyjechał Alanek, niestety nie mam jego zdjęć. Ale jutro wyjeżdżam z nim do Gołębiewskiego w Karpaczu. Więc myślę, że porobię kilka fotek Alanka i je tu dodam. Dzisiaj nic nie robię tylko leżę i oglądam telewizję bo jestem chora, a do jutra muszę wyzdrowieć koniecznie! Ale potem jak poczułam się lepiej zaczęłam się pakować i pojechałam do Kępna. I obowiązkowo musiałam posprzątać pokój bo mam straszny bałagan. Teraz dodam zdjęcia kwiatków. Ale mam ich dużo więc podzielę to na dwie części. Wszystkie dodam dzisiaj bo jak wspomniałam jutro wyjeżdżam. A jak wrócę na pewno będę chciała dodać kilka zdjęć z Karpacza.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz